krzysztof1
Do³¹czy³: 15 Mar 2013 Posty: 268
|
Wys³any: 2013-03-15, 22:42 MiÅ‚osc z internetu .
|
|
|
Miłość z internetu .
Za oknem była pochmurna pogoda , wszedłem na internet i wtedy zobaczyłem od niej zdjęcie , zaświeciła wtedy jakby jakaś iskierka , zaiskrzył wtedy jakby , jakiś promyk w moim sercu . Ewelina tak miała na imię , dziewczyna która napełniła , moje serce miłością i która oczarowała mnie , od pierwszego wejrzenia i nie chodzi tu tylko o jej wygląd , bo pokochałem również jej wnętrze i połączyła nas przyjaźń , już na zawsze . I choć powiedziała mi , że jest już zaręczona i że jej serce jest już zajęte , to pozostanie w mojej pamięci , już do końca . Wyciągnąłem BMW z garażu , pojemność ponad trzy tysiące i ponad dwieście koni pod maską , odpaliłem i ruszyłem z piskiem opon , te ślady startej gumy , zostaną już tam chyba na długo . Przyspieszyłem i wjechałem na ogromny parking , gaz do dechy , dwa mocne skręty i zatoczyłem ogromne serce , szły laski ze szkoły i spojrzały zachwycone , na ten wyryty znak w jezdni , lecz powiedziałem , że to serce jest już zarezerwowane , dla dziewczyny mej miłości z internetu , Eweliny którą pokochałem . Wrzuciłem jedynkę a potem dwójkę , odjechałem i przyspieszyłem aż do setki i choć będę już na zawsze , z boku mej księżniczki , mej miłości z internetu , to pozostanie ona w moim sercu , już na zawsze .
Miłość z internetu .
Wszedłem na internet i pomyślałem wtedy sobie , że Ewelina już chyba więcej do mnie nie napisze i wtedy stało się , otrzymałem od niej wiadomość jesteś , odpisałem jestem i znowu się zaczęło . Znowu wtedy ją zobaczyłem , jej włosy , jej oczy , jej twarz i poczułem te motylki w środku , tak jak wtedy gdy pierwszy raz Ją ujrzałem . Wyobraziłem sobie przez moment , że czuję się tak , jak byśmy byli teraz w bajce , jej uśmiech na twarzy , jak rycerz zakochany w księżniczce , na złocistej plaży , tak jak byśmy byli w baśni , w zaczarowanym młynie , wielkiej miłosnej powieści , daleko oddalonej krainie . I powróciłem znowu do rzeczywistości i zobaczyłem , że na pisała na swojej stronie , że przyjaźń damsko męska niech istnieje , przecież to na jej podstawie budujemy miłość , odpisałem jej , że budujemy miłość , ale niekiedy podziwiamy , tylko w niej jej piękno i pozostawaj ą później wspomnienia , bo czujesz jej oddech , widzisz jej twarz i twoje serce bije znów tak samo , tak jak wtedy , gdy pierwszy raz ją ujrzałeś . Odpisała ale ty to napisałeś jak poeta , odpowiedziałem jej wtedy , że to Ty jesteś ten skarb , który natchnienie moje zamienił w słowo , że to Ty jesteś jak ten kwiat , który zapełnił moje serce miłością na nowo . Odpowiedziała po raz kolejny , ale moje serce jest już zapełnione miłością , odpowiedziałem jej , że moje też jest pełne miłości , od czasu kiedy Ją ujrzałem . Pomyślałem jednak sobie wtedy , że przecież jest już zaręczona i napisałem szybko , nie musisz się mną przejmować , jesteś moim natchnieniem i jesteś w moim sercu , lecz możesz potraktować mnie tylko tak jak wiatr , kiedy będzie Tobie już zbyt wiecznie , wtedy mnie już przy Tobie nie będzie , pozostaną tyko po mnie wspomnienia i znak , że kiedyś spotkałaś mnie na swojej życiowej ścieżce . Nie pisz takich rzeczy , bo ja zaczęłam już płakać odpisała , a ja napisałem przecież powiedziałem Tobie , że powinnaś być szczęśliwa i nie powinnaś przejmować się moimi słowami i moim uczuciem , które czuję do Ciebie , masz być taka jak zawsze . Napisała muszę kończyć , muszę wyjść z psem na spacer i rozmowa się wtedy urwała . Miałem prawie Jaguara pod domem , odpaliłem i puściłem głośno piosenkę z zespołu Metallica , musiałem poczuć mocne brzmienie , musiałem rozrzedzić krew w moich żyłach i aby mogło znowu odpocząć na moment , od miłości moje serce . Puściłem jeszcze głośniej , szyby zsunąłem na dół , poczułem jak w bagażniku zaczęła dudnić tuba basowa , poczułem tak jak bym słyszał uderzenia , jak bym słyszał jak bije moje serce . I nagle zobaczyłem wtedy te same laski , jak idą ze szkoły , te które widziałem też ostatnim razem , pomyślałem sobie , że to chyba wszystko jest tylko jakiś sen , że to chyba nie dzieje się wszystko naprawdę , ale uświadomiłem sobie wtedy , że przecież poprzednim razem , jechałem moim drugim autem BMW . Puściłem więc muzykę jeszcze głośniej i nie wiedziałem , czy to się kiedyś zakończy ta przygoda , czy jednak pozostanie we mnie , to wspomnienie już na zawsze , ta dziewczyna którą wtedy ujrzałem i którą pokochałem już na zawsze , ta dziewczyna miłość z internetu .
Miłość z internetu .
Włączyłem internet wszedłem na Facebook i zobaczyłem , że jest już od niej wiadomość , przeczytałem dlaczego to opublikowałeś publicznie , tę miłość którą mi wyznałeś , dlaczego . Pomyślałem sobie że chciałem ogłosić to uczucie , to co do niej czuję na cały świat , ale teraz wiem , że muszę się z tego jakoś wytłumaczyć , że muszę to jakoś wyjaśnić . Odpisałem jej więc , że chciałem napisać tylko prawdę , że chciałem w ten sposób , wyrazić swoją miłość którą do niej czuję , ale jeżeli jesteś zła z tego powodu , to mogę usunąć to , co wcześniej napisałem , lub zmienić niektóre rzeczy . Była zła ale po chwili odpisała mi , pisz tylko prawdę , jeżeli musisz już wyrażać to w ten sposób , to niech to już tak zostanie . Zapytałem a co teraz robisz , odpisała siedzę w wannie , odpisałem och gdybym teraz tam był przy Tobie , umyłbym Ci delikatnie włosy i plecy , abyś była pachnąca i piękna tak jak zawsze . Odpisała dopiero po godzinie jesteś , odpowiedziałem jestem i co wykąpana już , odpowiedziała tak i pachnąca i piękna jak gwiazdy i słońce . Chciałbym poczuć teraz ten zapach , dotknąć jej rozpuszczonych włosów , lecz dzieli nas ta odległość , no i jeszcze ta druga granica , to że ma już zajęte serce . Za oknem była pochmurna pogoda i padał lekki deszcz , słyszałem szum wiatru i jak kołysze on liśćmi drzew . Wyszedłem z domu wziąłem ze sobą czerwoną kredkę , szedłem prosto przed siebie i zobaczyłem nadjeżdżający autobus , wsiadłem do środka i pomyślałem o tej miłości i namalowałem , na szybie wielkie serce , jej imię i miłość z internetu . Po chwili wysiadłem i spojrzałem na ten napis i pomyślałem wtedy sobie , że za kilka minut , że to serce będzie ju w innym mieście , że ta miłość przenosi się teraz tak jak wiatr i że chyba nie skończy się już nigdy , że będzie trwała ona już chyba wiecznie . Miłość która pojawiła się tak nagle w moim życiu , wtedy gdy się tego nie spodziewałem , wtedy gdy pierwszy raz ją ujrzałem , tę dziewczynę , która zauroczyła mnie tak bardzo i którą tak bardzo pokochałem , tę dziewczynę która pozostanie w moim sercu już na zawsze , miłość z internetu .
Miłość z internetu .
Z każdym kolejnym nadchodzącym dniem , moja miłość do Eweliny była coraz to większa , próbowałem na jeden dzień , zamienić jej imię i o niej zapomnieć , chciałem aby moje serce , chociaż na moment , mogło odetchnąć od tej miłości , lecz na zbyt wiele to się nie zdało , ta więź stała się jeszcze silniejsza , ta miłość była teraz jeszcze większa . Szedłem do garażu i ciągle o niej myślałem , z przeciwka szedł jakiś napakowany facet i przypadkowo o niego zahaczyłem , bo byłem bardzo zamyślony , lecz powiedziałem mu , że stało się tak tylko przez przypadek , a on chwycił mnie za płaszcz i powiedział , chyba masz problem kolego i chciał się ze mną bić . Wyciągnąłem wysoko do góry nogę i położyłem na jego szyi , facet zorientował się szybko o co chodzi i powiedział mi , mogłeś mi powiedzieć ziomku , że ćwiczysz karate , odpowiedziałem mu ja nie ćwiczę tylko trenuję i masz szczęście , że moje serce jest napełnione teraz miłością , bo byś już teraz dalej ze mną nie dyskutował , tylko leżał byś teraz w karetce . Facet uciekł jednak straciłem wiele czasu , nie mogłem się , jako trener po raz kolejny spóźnić na trening , tak jak i poprzednim razem , nie mogłem znowu zawieść moich uczniów . Podszedłem pod garaż i postanowiłem wyciągnąć , moje trzecie najszybsze auto , sportowego mercedesa i choć używam go tylko bardzo rzadko , tylko przy wyjątkowych okazjach , to tym razem nie chciałem się już spóźnić . Odpaliłem maszynę i wystartowałem jak na torze wyścigowym , włączyłem radio prawie puścili miłosną piosenkę , pomyślałem sobie dobrze , że ten napakowany facet , że nic złego wtedy nie powiedział o dziewczynie , którą pokochałem o Ewelinie , bo wystarczy aby tylko ktoś skrzywdził ją słowem , a moje auto i moja pieść jest szybsza i mogę wtedy się pojawić szybciej , niż komuś by się to mogło wydawać . Puściłem muzykę jeszcze głośniej , dojeżdżałem do hali , tym razem chyba się nie spóźnię , myślałem ciągle o mojej miłości , bo jest ona ciągle w moich myślach , ta dziewczyna Ewelina , miłość z internetu .
Miłość z internetu .
Ewelina kocham Ją i myślę o niej każdego dnia , chciałbym być teraz blisko niej , ale powiedziała mi ona , że ma dopiero siedemnaście lat , a na tym zdjęciu wyglądała wtedy tak , jak by miała już ponad dwadzieścia lat . Od teraz moja miłość do niej , zamieniła się w przyjaźń , bo pojawiła się między nami pewna granica , granica której nie da się już przekroczyć , bo nie pozwoli już na to czas . Nie w każdej baśni jednak , książę żeni się ze swoją księżniczką i nie w każdej bajce , miłość może połączyć ich serca , już na zawsze , w życiu nasze ścieżki czasami biegną inaczej i prowadzą one , w innym kierunku i choć pojawiła się ona , w moim życiu tak jak wiatr i zapełniła miłością moje serce , już na zawsze , to zmienić już tego nie można . Każda jednak bajka jest piękna , gdy ma ona dobre zakończenie i życie piękne jest wtedy , gdy jest w nim wiele radości , szczęśliwi możemy być tylko wtedy , gdy pokochamy tę drugą osobę i wtedy gdy jest w naszym życiu wiele radości . I choć niektórym z was , opowieść ta mogła by wydawać się , tak jak z bajki , to wydarzyła ona się naprawdę , zobaczyłem Ją wtedy pierwszy raz i Ją tak bardzo pokochałem , tę dziewczynę która ma na imię Ewelina , miłość z internetu .
Miłość z internetu .
Teraz jestem wolny i w moje serce napłynęła znowu samotność , jadę polną drogą i włączyłem radio , usłyszałem wtedy tą opowieść . Zakochany grajek opisał swoją miłość , włożył ją do butelki i wrzucił do wody , a kiedy dotarła ona , aż na drugi kraniec świata , wtedy tam usłyszeli znowu o niej inni , o tej miłosnej opowieści . Dlatego ten kto przeczyta moją powieść , niech pośle ją , wtedy jak najdalej , niech ta miłość przenosi się , tak jak wiatr i niech dotrze ona , jeszcze dalej . Bo kiedy dojdzie ona , do tamtej dziewczyny i kiedy ona o niej przeczyta , to wtedy będzie wiedziała , że napełniła moje serce miłością , już na długo , że ta opowieść będzie trwała , już na zawsze . Powieść ta która powstała , gdy pierwszy raz ją ujrzałem i wtedy gdy ją pokochałem , Ewelina tak miała na imię , dziewczyna która pozostała , w moich snach i w moich myślach , miłość z internetu .
Krzysztof Kowalski . |
|