Forum Dyskusyjne Strona Gwna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Przesunity przez: Krystyna
2006-09-24, 12:38
[ Muzyka] Jedna rzecz dla której warto żyć,Hip hop...
Autor Wiadomo
Anoniman 


Doczy: 10 Pa 2008
Posty: 1257
Wysany: 2009-02-18, 18:06   

Mószka napisa/a:
wariat4 napisa/a:

Że co?? NIZIN?? nie wytrzymam...jakbyś nie wiedziała to np. taki Peja(mój idol) ma o wiele więcej kasy od ciebie, mieszka w Poznaniu(mieście nie wsi!) i ma się dobrze.


O czym 'Reprezentuję biedę' świetnie świadczy xD


"Reprezentuję biedę" to w ogóle ciekawy kawałek, ze względu na featuring Sokoła, który w tym kawałku nie odzywa się słowem.

wariat4 napisa/a:
Mószka napisa/a:
A Peji nie znoszę.


Możesz napisać dlaczego?? Bo gadanie typu: "jest chamski, jest prosty" po prostu mnie rozwala...


Ja mogę napisać dlaczego go nie lubię: nie tego szukam w hip-hopie.

A Peja skończył się na Wspólnym zadaniu Ski Składu.
Ostatnio zmieniony przez Anoniman 2009-02-18, 18:06, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
 
wariat4



Doczy: 17 Lis 2008
Posty: 122
Wysany: 2009-02-18, 18:36   

Anoniman napisa/a:
A Peja skończył się na Wspólnym zadaniu Ski Składu.


Nie prawda.Przynajmniej dla mnie. Nadal robi świetne kawałki jak chocby "Szkoła życia" czy "rap moją kokainą". Ale to tylko 2 przykłady:)
 
 
 
Żabka 
I'm schisopremic



Imi: Monika
Wiek: 33
Doczya: 11 Lip 2006
Posty: 1893
Skd: Kraków
Wysany: 2009-02-18, 19:13   

I z tematu ogólnego o Hip Hopie jako takim zrobiła nam się dyskusja na temat tego kim Peja jest, a kim nie. Każdy ma prawo do swojego zdania. Ja osobiście do Peji nie mam nic, i to dosłownie, koło d**y mi on lata, za przeproszeniem. Choć za kilka utworów go szanuję....Tyle.

Może skomentuję to wszystko w ten sposób: Prawdziwy Rap powstaje z serca, z przemyśleń i z życia. Jest tworzony od "dzieciaków dla dzieciaków", od zwykłych ludzi, którzy chcą coś przekazać, dla tych, którzy chcą tego słuchać, chcą wysłuchać jakiegoś kawałka i zrozumieć. Prawdziwy raper, będzie robił to co kocha, i co uważa za słuszne, nie będzie komercyjnie działał pod publiczkę.

Jeśli chodzi o "Reprezentuję Biedę"... Peja jak sam przyznał żył gdzie żył, był jaki był, i co przeżywał, można ten kawałek odnieść do jego wcześniejszego życia, a to, że zarobił kupe kasy, i jest "wielki" i go napewno zmieniło to zupełnie inna bajka.

Hip Hop, mnie zadziwia, szczególnie fakt pojawienia się cholernej komercji. Czego, jak dla mnie, idealnym przykładem jest... "W Aucie"... Patrząc na przeszłość Sokoła, można by spodziewać sie po Nim czegoś dobrego, gość, który przyczynił się do załozenia WWO, wyskakuje z tekstem "..będe brał Cie w aucie.." i lansuje sie w świecącym dresiku, niczym typowy dres spod monopolowego. Moim zdaniem na rynku muzycznym NIGDY nie powinno się to pojawić. A samym wykonawca tego, powinno być, lekko mówiąc wstyd.
Bo drodzy moi (zwracam się teraz GŁÓWNIE do fanów HH, i ludzi słuchających częściej i mających pojęcie) czy po usłyszeniu tego kawałka macie szacunek do Sokoła? Żeby nie było, że czepiam się tylko Jego, to samo tyczy się też Pono (choć jego ogólnikowo mniej lubię).
_________________
"Nienormalność to normalność, która nie mieści się w normach normalności drugiego człowieka."
 
 
 
Anoniman 


Doczy: 10 Pa 2008
Posty: 1257
Wysany: 2009-02-18, 19:26   

wariat4 napisa/a:
Anoniman napisa/a:
A Peja skończył się na Wspólnym zadaniu Ski Składu.

Nie prawda.Przynajmniej dla mnie. Nadal robi świetne kawałki jak chocby "Szkoła życia" czy "rap moją kokainą". Ale to tylko 2 przykłady:)


Nie wyraziłem się do końca... Skończył się w sensie, że zmienił podejście i styl. Do Wspólnego zadania go lubiłem, potem już nie.

Żabka napisa/a:
Hip Hop, mnie zadziwia, szczególnie fakt pojawienia się cholernej komercji. Czego, jak dla mnie, idealnym przykładem jest... "W Aucie"... Patrząc na przeszłość Sokoła, można by spodziewać sie po Nim czegoś dobrego, gość, który przyczynił się do załozenia WWO, wyskakuje z tekstem "..będe brał Cie w aucie.." i lansuje sie w świecącym dresiku, niczym typowy dres spod monopolowego. Moim zdaniem na rynku muzycznym NIGDY nie powinno się to pojawić. A samym wykonawca tego, powinno być, lekko mówiąc wstyd.


Cała ta płyta to kawał, określmy to jako "ścinków", słabych rymów, obleczonych w najgorsze podkłady w historii polskiego hip-hopu, czysto techniawkowe. Moje osobiste wrażenie.
 
 
 
wariat4



Doczy: 17 Lis 2008
Posty: 122
Wysany: 2009-02-18, 20:09   

Żabka napisa/a:
Prawdziwy Rap powstaje z serca, z przemyśleń i z życia


Nie tylko hip-hop;) Co do Kawałka "W aucie" to jaką wy tam widzicie technikę? dla mnie to bezsensowne powtarzanie jednego zdania.
 
 
 
Eos 
boska jak diabli



Imi: Justyna
Wiek: 34
Doczya: 14 Lis 2006
Posty: 3112
Skd: Łódź
Wysany: 2009-02-18, 20:10   

Żabka napisa/a:
Hip Hop, mnie zadziwia, szczególnie fakt pojawienia się cholernej komercji. Czego, jak dla mnie, idealnym przykładem jest... "W Aucie"... Patrząc na przeszłość Sokoła, można by spodziewać sie po Nim czegoś dobrego, gość, który przyczynił się do załozenia WWO, wyskakuje z tekstem "..będe brał Cie w aucie.." i lansuje sie w świecącym dresiku, niczym typowy dres spod monopolowego.

Ale przecież to jest ewidentna parodia i jeden wielki żart...
_________________
Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się!
 
 
 
annoth 
slave



Imi: Łukasz
Wiek: 34
Doczy: 30 Sty 2007
Posty: 2683
Skd: Sanok
Wysany: 2009-02-18, 20:41   

wariat4 napisa/a:
chodziło mi o to, że potem napisała "dziewczynka z bardzo dobrej okolicy" więc uznałem to za uważanie się za lepszego...


Jeśli ktoś kto wywodzi się z bogatej rodziny, uważa hip hop za kulturę zmarginalizowanego społeczeństwa (jaką była na początku i jaką muzyka inspirowana zbyt dużą ilością zer na koncie nie ma prawda wg mnie się nazywać) i dla tego kogoś taką kulturą hip hop pozostanie (np dla mnie), to nie oczekujmy że ten ktoś zrozumie przekaz. Co w efekcie spowoduje że taka muzyka podobać się nie będzie niestety.

wariat4 napisa/a:

Łał, nie wiedziałem, że Hip-Hop się śpiewa...:/

Panie... hip hopu się nie śpiewa, ani nie rapuje. Hip-hop to kultura, rap to muzyka. Na hip hop składa się wiele czynników... Rap, break dance, graffiti... i jeszcze parę innych.
Proponuję się dokształcić w dziedzinie którą się interesuje.


wariat4 napisa/a:
W związku z tym jest to przykład, że HH i RAP dają kasę, mają liczne grono odbiorców i wiele więcej.

To prawda. Ale kasa, to uboczny skutek hh... I nie po to się to tworzy.
Jeśli ktoś, mówiący na głos jak to jest przejebane kiedy nie ma kasy, dostaję za to kupę kasy, to mamy delikatny paradoks.
Wg mnie o realnym hip hopie możemy mówić do momentu w którym twórca przestaje być członkiem społeczeństwa w którym głównym problemem jest bieda.
Rap będzie rapem zawsze... choćby rapował nawet Bill Gates.

wariat4 napisa/a:
nie sprzedał się jak większość

taaa...


wariat4 napisa/a:
A niby dlaczego?? Peja był biedny, nie miał nic, SAM się wszystkiego dorobił, nie sprzedał się jak większość i CHWAŁA MU ZA TO WSZYSTKO!

Ok. Nie mam absolutnie nic przeciwko temu, żeby się facet dorabiał na tym w czym jest najlepszy. Ale dla mnie to już po prostu nie jest hip hop.
Peja już zapomniał jak to jest być biednym. I absolutnie nie mam mu tego za złe :) Tylko idioci mogą żądać od niego żeby wyrzucił forsę do śmietnika i wrócił na blokowisko żeby znowu tworzyć prawdziwy hip hop.


wariat4 napisa/a:
Złota płyta SoLUfki w dniu premiery to rzeczywiście porażka...ja chcę daznać takiej porażki...
Na tym, wg Ciebie polega odniesienie sukcesu w hip hopie?

Cytat:

Zgadza się ale nie każdy raper miał przerąbane jak inni i nie każdy gnił w biedzie.

Nie powiedziałem że tak było :) Tyle że dla mnie tacy raperzy nie tworzą hip hopu.
_________________
"W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
ˆ mjuzik

Eos napisa/a:
Ech, te baby... gupie :p .
 
 
 
wariat4



Doczy: 17 Lis 2008
Posty: 122
Wysany: 2009-02-18, 20:56   

annoth napisa/a:
Hip-hop to kultura, rap to muzyka.


teraz to mnie powaliło...Hip-Hop i Rap to dwie rożne rzeczy i to nie chyba ja mam sie dokształcać...


annoth napisa/a:
wariat4 napisał/a:
Złota płyta SoLUfki w dniu premiery to rzeczywiście porażka...ja chcę daznać takiej porażki...
Na tym, wg Ciebie polega odniesienie sukcesu w hip hopi


Nie tylko na tym. Ale też. W HH chodzi głównie o przekaz. A jaki przekaz niesie taki kawałem " W aucie" ? No sorry ale jak ktoś chce rapować, że ma zamiar przelecieć laskę w aucie to mam dość.
 
 
 
Mószka 
Panna_M. (;



Imi: Asieńka
Wiek: 33
Doczya: 05 Mar 2007
Posty: 2329
Skd: Częstochowa
Wysany: 2009-02-18, 21:05   

wariat4 napisa/a:
teraz to mnie powaliło...Hip-Hop i Rap to dwie rożne rzeczy i to nie chyba ja mam sie dokształcać...

No chyba właśnie annoth tak napisał ej xD
A co do Sokoła, to przecież to jest jeden wielki żart. Trzeba to z przymrużeniem oka traktować :)
_________________
Móha rucha karalucha,
A kieliszek jest bez ucha.
 
 
 
annoth 
slave



Imi: Łukasz
Wiek: 34
Doczy: 30 Sty 2007
Posty: 2683
Skd: Sanok
Wysany: 2009-02-18, 21:21   

wariat4 najpierw pisze
Cytat:
Teraz obraźiłaś wszystkich słuchających HH!


A kiedy piszę że hip hop to nie tylko muzyka (rap):

wariat4 napisa/a:
teraz to mnie powaliło...Hip-Hop i Rap to dwie rożne rzeczy i to nie chyba ja mam sie dokształcać...

_______________________

wariat4 napisa/a:
Nie tylko na tym. Ale też.

Uważasz, że jeśli rap się świetnie sprzeda, to można mówić o sukcesie hip hopu? W takim razie chwała mezo, liberowi i 18L...

Ja uważam inaczej :)
_________________
"W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
ˆ mjuzik

Eos napisa/a:
Ech, te baby... gupie :p .
 
 
 
wariat4



Doczy: 17 Lis 2008
Posty: 122
Wysany: 2009-02-18, 22:06   

W ogóle nie kapuje o co ci chodziło w pierwszej części swojej wypowiedzi.

annoth napisa/a:
wariat4 napisał/a:
Nie tylko na tym. Ale też.

Uważasz, że jeśli rap się świetnie sprzeda, to można mówić o sukcesie hip hopu? W takim razie chwała mezo, liberowi i 18L...

Ja uważam inaczej :)


Przecież piszę, że NIE tylko więc czego się czepiasz?
 
 
 
annoth 
slave



Imi: Łukasz
Wiek: 34
Doczy: 30 Sty 2007
Posty: 2683
Skd: Sanok
Wysany: 2009-02-18, 22:13   

wariat4 napisa/a:
Przecież piszę, że NIE tylko więc czego się czepiasz?

Zastanów się, jak argumentujesz swoje odmienne zdanie w kwestii tego że po albumie "na legalu", twórczość Peji to porażka.
Bo się świetnie sprzedał.


Na kolejne śmieszne wypowiedzi nie będzie mi się chciało odpowiadać.
_________________
"W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
ˆ mjuzik

Eos napisa/a:
Ech, te baby... gupie :p .
 
 
 
wariat4



Doczy: 17 Lis 2008
Posty: 122
Wysany: 2009-02-18, 22:34   

annoth napisa/a:
po albumie "na legalu", twórczość Peji to porażka.


porażka? Liroy to porażka. Peja świetnie się ma jako raper i dalej robi kawał dobrej roboty.

annoth napisa/a:
Bo się świetnie sprzedał.


Człowieku...Jak ktoś robi coś dobrego to się to sprzeda no nie? Kasa to tylko jedno z wynagrodzeń za to co ludzie robią.

Ja powiem tak. Peja to dla mnie idol i dla mnie i dla wielu innych jest wielki. Jako człowiek, który walczył o "lepsze jutro" i jako raper. Dzięki jego utworom zawsze pojawiała się u mnie nadzieja, że jakoś dam rade. Uważam, że nie ma drugiego takiego kto by lepiej prezentował nasz polski hh na arenie międzynarodowej. Fakt, raperów jest mnóstwo ale takich którzy mogą chociaż spróbować dorównać Peji jest kilka. PEJA BYŁ, JEST I BĘDZIE WIELKI.
Ostatnio zmieniony przez wariat4 2009-02-18, 22:40, w caoci zmieniany 2 razy  
 
 
 
Rivenris 
Tech support


Wiek: 38
Doczy: 21 Sie 2007
Posty: 1114
Wysany: 2009-02-18, 23:06   

Jak mazur rezygnuje, to ja muszę :D
wariat4 napisa/a:
Człowieku...Jak ktoś robi coś dobrego to się to sprzeda no nie?
Idąc tym tokiem myślenia musielibyśmy uznać "geniusz" Dody i "talent" Feela.
wariat4 napisa/a:
Jako człowiek, który walczył o "lepsze jutro" i jako raper. Dzięki jego utworom zawsze pojawiała się u mnie nadzieja, że jakoś dam rade. Uważam, że nie ma drugiego takiego kto by lepiej prezentował nasz polski hh na arenie międzynarodowej. Fakt, raperów jest mnóstwo ale takich którzy mogą chociaż spróbować dorównać Peji jest kilka. PEJA BYŁ, JEST I BĘDZIE WIELKI.
To brzmi raczej mało obiektywnie. Nie widzę Peji jako walecznego rycerza władającego słowem przeciw złu wszechświata. Może sobie o różnych rzeczach śpiewać, ale to niczego nie zmienia, więc nie wiem, czy nazywanie go człowiekiem walczącym o lepsze jutro jest sensowne.

Poza tym nie wiem, czy wiesz, ale późniejszy wizerunek Peji jest mało realny. Bardziej kreowany przez marketing, niż przez niego samego, więc nie radzę Ci wierzyć we wszystko co zobaczysz i usłyszysz.
 
 
 
wariat4



Doczy: 17 Lis 2008
Posty: 122
Wysany: 2009-02-19, 15:25   

Rivenris napisa/a:
nazywanie go człowiekiem walczącym o lepsze jutro jest sensowne.


Mi chodziło o to, że kiedyś walczył "o lepsze jutro" bo miał bardzo źle.

Rivenris napisa/a:
Bardziej kreowany przez marketing, niż przez niego samego


Tak to prawda ale jaki Peja jest, wiemy więc jakieś hasła reklamowe nie zmienią mojego zdania o nim.
 
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group