Forum Dyskusyjne Strona Gwna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Boisz się konsekwencji picia i palenia?
Autor Wiadomo
Blanca 
niezależna



Doczya: 27 Maj 2006
Posty: 1744
Skd: Blancostok
Wysany: 2007-01-10, 16:28   

Agentka napisa/a:
Blanca... nigdy bym sie tego po tobie nie spodziewała!!1 Zawiodłaś mnie strasznie!!! :cry:
JAK MOZESZ PALIĆ???

Głupie mam usprawiedliwienie = szkoła. Ale tak na odstresowanie się tylko to mi pomaga :)

heheh luuuuuuuz po maturze sobie odpuszczę :D
 
 
 
*perełka* 
ech....


Wiek: 36
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 1186
Skd: z zaskoczenia
Wysany: 2007-01-10, 16:43   

Ja tam, nie palę i nigdy nie paliłam, to conajwyżej może mnie zabić wdychanie dymku innych.
A nie pije chyba aż tak dużo,żeby cierpieć już na marskość wątroby, zobaczymy co będzie za jakieś 20 lat.
 
 
 
Agentka 



Wiek: 37
Doczya: 20 Cze 2006
Posty: 448
Skd: się biorą idioci??
Wysany: 2007-01-10, 22:06   

jaco napisa/a:
Agentka napisa/a:
a przy wiekszej ilości % to już wiadomo, ze wszystko podchodzi! Wiec popalało sie na większych imprezach!

wiele osób tak zaczyna a potem.... ;]

Ale nie wszyscy kończą tak samo!! :P
Ja bynajmniej nie skończyłam nałogowym paleniem, popalałam ale kiedy to było ho ho... Nie pale też nałogowo wiec jest dobrze!!



Blanca poczekamy do maturki i się przekonamy czy odpuścisz sobie fajeczki!! :cwaniak:
Ale jak nie to... :boks:

No powiedziałam co chciałam

Trzymam kciuki :przytul: :*
 
 
 
Lilka ;)
[Usunity]

Wysany: 2007-01-15, 23:45   

Nie obawiam się konsekwencji picia alkoholu bo wiem kiedy przestać. Nawet czasem kiedy bym miała ochotę więcęj się napić, np. na jakiejś imprezie to z rozsądku się powstrzymuję bo niestety gdybym zbyt dużo wypiła to pewnie bym zasnęła. Niestety alkohol mnie przymula ;/ Wyjątek stanowi szampan :)
Jeżeli chodzi o papierosy to nie mam z tym problemu bo nie palę.

Ale konsekwencje alkoholu to nie tylko kac następnego dnia. Na niektórych alkohol działa że tak powiem prawdomównie. Mówią wtedy wszystko co im ślina na język przyniesie i wszystko co ich boli...Niekiedy nie są nawet tego świadomi... I czasem może mieć to konsekwencje w przyszłości kiedy to okaże się, że ktoś się np. na nich obraził albo jeszcze inaczej: ktoś wmawia im że coś robili a oni nie pamiętają i nie są w stanie stwierdzić czy rzeczywiście tak było czy nie :D po alkoholu można też robić różne głupie rzeczy. He He, czasem dochodzi do smiesznych sytuacji :lol:
 
 
Kya 



Imi: Magda
Wiek: 35
Doczya: 27 Maj 2007
Posty: 2516
Skd: Kraków
Wysany: 2007-05-27, 13:30   

Tak, bo jeszcze miesiąc temu byłam abstynentką i chociaż teraz też nie piję bardzo dużo i tak mam wyrzuty sumienia o to, co robię mojej biednej wątrobie...
 
 
 
Wampirza 



Doczya: 25 Maj 2007
Posty: 286
Wysany: 2007-05-27, 18:29   

Nie juz nie - moje nalogi od pol roku nie istnieja ^^
 
 
 
annoth 
slave



Imi: Łukasz
Wiek: 34
Doczy: 30 Sty 2007
Posty: 2683
Skd: Sanok
Wysany: 2007-05-28, 22:16   

Tak, boję się konsekwencji picia, mam trochę niemiłe doświadczenia z tym związane. Jednak ciągle sobie wmawiam że mogę przestać pić. Smutne...
_________________
"W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
ˆ mjuzik

Eos napisa/a:
Ech, te baby... gupie :p .
 
 
 
crush 
pfk <3



Imi: Kasia
Wiek: 33
Doczya: 13 Maj 2007
Posty: 178
Skd: Pleszew
Wysany: 2007-05-28, 22:33   

co do picia to nie ma problemu, bo juz od roku nic nie biorę do ust,
za to truję się papierosami, narazie tylko.
i jakoś mnie to nie obchodzi że niedługo mogę mieć raka czy coś,
nie obchodzi mnie ;]
_________________
<3
Cytat:
...to nie miłość to tylko złudzenie...

MOJE MYŚLI, MÓJ BLOG Zapraszam ;*
 
 
 
Ruda
[Usunity]

Wysany: 2007-05-28, 23:06   

No cóż, prawda jest taka, że czasem kiepsko się czuję biorąc pod uwagę sam fakt, że jestem trzeźwa. To chyba jakaś dziura w mózgu;)
Ale pracuję nad tym;]

(nawiązując do tego - podpis;>)

A konsekwencji szlugów się nie boję.. w sumie to nawet nie zwracam na to uwagi. Może tylko martwię się, że kondycha mi spadła..
Ostatnio zmieniony przez Ruda 2007-05-28, 23:10, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
Emmari 
wykrzyknik



Imi: Marta
Wiek: 32
Doczya: 30 Gru 2006
Posty: 578
Skd: wziąć na wino?
Wysany: 2007-05-29, 16:57   

Konsekwencji się nie boję, bo nie palę i nie piję. Znaczy, piję, ale bardzo okazyjnie i w bardzo niewielkich ilościach.
_________________
"Nie boję się obietnic
Nie lękam się zazdrości
Nie dbam o nagrody
Kpię z przyzwoitości"


Akurat - O dziewiątce

"jedna Miłość-jeden Bóg-jeden cel"
 
 
 
Unconventional 


Wiek: 33
Doczya: 06 Sie 2006
Posty: 487
Wysany: 2007-06-02, 00:59   

Heh, ostatnio więcej palę :P

Ruda napisa/a:
martwię się, że kondycha mi spadła
ja się martwię właśnie, że spadnie. Rak i choroby serca jakoś mnie nie przekonują :P

Jesli chodzi o picie - boję się tylko tego, co mogę wyprawiać gdy się upiję :lol: I że mogę powiedzieć za dużo.... :D
 
 
 
Eos 
boska jak diabli



Imi: Justyna
Wiek: 34
Doczya: 14 Lis 2006
Posty: 3112
Skd: Łódź
Wysany: 2007-06-02, 01:02   

I że możesz się nie odnaleźć po zabawie w chowanego po pijaku ... :P

Ja tam niczego się nie boję, a co mi tam. Życie mam jedno, muszę trochę pokosztować.
_________________
Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się!
 
 
 
Kasiula 
ssssłodko


Imi: Kasieńka
Wiek: 35
Doczya: 30 Maj 2007
Posty: 47
Skd: Sieradz ;D
Wysany: 2007-06-02, 09:28   

ja sie boje raka itp. ale nie bardzo mnie to motywuje do rzucenia a pozatym teraz nawet nie paląc mozna sie nabawić jakiegoś gówna wiec nie odmawiajmy sobie przyjemności z picia i palenia ale nienałogowego picia a z paleniem jak każdy sobie uważa....
_________________

 
 
 
Wampirza 



Doczya: 25 Maj 2007
Posty: 286
Wysany: 2007-06-02, 09:30   

Kasiula napisa/a:
ja sie boje raka itp. ale nie bardzo mnie to motywuje do rzucenia a pozatym teraz nawet nie paląc mozna sie nabawić jakiegoś gówna wiec nie odmawiajmy sobie przyjemności z picia i palenia ale nienałogowego picia a z paleniem jak każdy sobie uważa....


a jaka w tym przyjemnosc? czlowiek smierdzi , wydaje kase , i jego umysl nie jest do konca sprawny umyslowo
 
 
 
Krystyna 
bitch, please



Wiek: 36
Doczya: 16 Lip 2006
Posty: 6281
Skd: z Księżyca
Wysany: 2007-06-02, 09:35   

Wampirek napisa/a:
czlowiek smierdzi

Dlatego brzydzę się fajek, kiedyś jak zapaliłam powąchałam swoje palce, myślałam, że od razu puszcze hafta.
Ogólnie nie wiem dlaczego ludzie palą...

konsekwencji picia sie nie boję, gdyż piję tylko na jakiś imprezach a nie codziennie, czy co weekend. Dodam jeszcze, że boje się konsekwencji brania leków... :/
_________________
Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.

Once you go black, you never go back.
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group