Otylosc zarazliwa? |
Autor |
Wiadomo |
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Doczya: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skd: z Księżyca
|
Wysany: 2007-09-18, 08:10 Otylosc zarazliwa?
|
|
|
Niedawno w tv mowili, ze otylosc jest zarazliwa, co sadzicie na ten temat? Czy przebywanie z osboami otylymi ma jakos wplyw na nas samych? |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Mkj
Doczy: 15 Wrz 2006 Posty: 2287
|
Wysany: 2007-09-18, 08:36
|
|
|
Na mnie wpływa motywująco, jak będę dużo jadł to też będę tak wyglądał i nie jem. Nie no żartuję, ale myślę, że naukowcy sporo przesadzają ze swoimi badaniami... jedni są otyli, drudzy nie i to zależy od wielu czynników, ale na pewno najmniej od tego, że przebywamy często w gronie otyłych.
Wtedy to by musiało działać w drugą stronę, że otyli są wśród chudych to chudną, dieta-cud? |
_________________ CHWDMP - usuń to hiuehiuheheiuheiuheiuhe.
CHWDMP
Stop cenzurze! Precz z Markim!
Tj: Może tak jak twierdzi MKJ robi sie z tego dość hermetyczne koło wzajemnej adoracji |
|
|
|
|
Nena
Doczya: 19 Lis 2006 Posty: 1743
|
Wysany: 2007-09-18, 11:42
|
|
|
Mkj napisa/a: | Na mnie wpływa motywująco, jak będę dużo jadł to też będę tak wyglądał i nie jem. | mam podobnie , w tedy odechciewa mi sie jeść .
Aczkolwiek uważam że to nie jest prawda . To czy ktoś jest gruby czy chudy zależy właściwie od tej osoby i jej przemiany materii . To tak jakby powiedzieć niskiemu żeby stanął przy wysokiej osobie to na pewno urośnie |
|
|
|
|
Maciooj
Maciooj Marynarz :D
Imi: Maciek
Wiek: 34 Doczy: 17 Sie 2007 Posty: 1026 Skd: Gdynia
|
Wysany: 2007-09-18, 11:46
|
|
|
Co za ludzie wymyślają tak dziwne teorie? Nie da się "zarazić" otyłością. |
_________________ "Wszystko mogę w tym, który mnie wzmacnia, w Chrystusie." Flp. 4,13 |
|
|
|
|
Tuxedo
69
Wiek: 36 Doczy: 02 Lip 2007 Posty: 345 Skd: z serca
|
Wysany: 2007-09-18, 14:05
|
|
|
Już rok czy dwa lata temu czytałem o badaniach podczas, których odkryli gen odpowiedzialny za otyłość i że można go odziedziczyć..
Co sam myślę? To co Mkj napisał. Jeśli ma to wpływ to pewnie niewielki. |
|
|
|
|
Fantasia
Doczya: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wysany: 2007-09-18, 14:23
|
|
|
Oczywiście, że może być zaraźliwa!!
Tylko, że w Polsce jeszcze jest to na małą skalę, najlepiej widoczne jest to w USA (jak zwykle ) oglądałam o tym reportaż na Discovery.
Tam otyłość jest na tyle zaraźliwa, że zrobiono z niej MODE. Przejmujesz nawyki żywieniowe czy dotyczące ogólnie trybu życia od swojego otoczenia: znajomych, rodzinki itp. I są tam bardzo duże dysproporcje: jedni są opanowani manią wbijania się w ciuchy 38, zdrowego żywienia, regularnej siłowni a inni świetnie się bawią otyłością... Porównuje się to nawet do nowoczesnej formy anoreksji, tylko, że w odwrotną stronę. Ludzie spotykają się tylko w swoim towarzystwie, tworzą kluby, wyjeżdżają razem... Ehhh Amerykanie
Więc z całą pewnością jest możliwe tylko dla nas w dużym stopniu niezrozumiałe. (i oby jak najdłużej!) |
_________________ Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? |
|
|
|
|
xavras
Ozzman
Wiek: 34 Doczy: 08 Wrz 2007 Posty: 186 Skd: Gdańsk
|
Wysany: 2007-09-18, 15:19
|
|
|
Cytat: | Oczywiście, że może być zaraźliwa!! |
Czy ja wiem... Jakoś dla mnie oczywiste to nie jest. Patrzenie na otyłych nie zmieni Twojego metabolizmu. |
Ostatnio zmieniony przez xavras 2007-09-18, 15:19, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Zaheel
Boski prototyp - mutant
Doczya: 10 Sty 2007 Posty: 1675 Skd: z Nibylandii
|
Wysany: 2007-09-21, 19:05
|
|
|
Czytałam bodajże na Onecie artukuł o takim samym tytule. Nie powiem zawarte tam argumenty nie były pozbawione sensu, jeśli chodzi o podłorze psychologiczne, bo przecież jeśli nie stykamy się z innymi osobami, przez które motywujemy siedo czałania pracy nad sobą to może się okazać to prawdą. Ale człowieka o silnej woli to raczej chyba nie dotyczy... |
_________________ ''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"
"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu" |
|
|
|
|
Eos
boska jak diabli
Imi: Justyna
Wiek: 34 Doczya: 14 Lis 2006 Posty: 3112 Skd: Łódź
|
Wysany: 2007-09-22, 10:50
|
|
|
Pierdoły jakieś. Skoro otyłością można się zarazić, to wegetarianizmem, czy innym "stylem" jedzenia też? Lol ? |
_________________ Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się! |
|
|
|
|
natural wonder
Wiek: 33 Doczya: 09 Wrz 2007 Posty: 108
|
Wysany: 2007-09-22, 11:51
|
|
|
moim zdaniem jest tak że otyłość czy też wychudzenie przechodzi w genach niekoniecznie rodziców ale nawet bardzo dalekiej rodziny...i zgadzam się z tym twierdzeniem że wszystko jest uzależnione także od psychiki |
|
|
|
|
Fantasia
Doczya: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wysany: 2007-09-25, 16:44
|
|
|
xavras napisa/a: | Patrzenie na otyłych nie zmieni Twojego metabolizmu. | A kto powiedział o metaboliźmie? to chyba jest ciężko zmienić, masz jaki masz...
Otyłość to najczęściej skutek zespołu niewłaściwych nawyków żywieniowych, spędzania czasu itp. który objawia się zbyt wysoką wagą a skutkiem jest jednostka chorobowa.
Nie trzeba zmieniać metabolizmu wystarczy zmienić nawyki i nasza waga może ulec poważnej zmianie. Jakby dziecko w wieku 10 lat widziało, że jego wszyscy koledzy na śniadanie szkolne pałaszują hamburgera a na drugie inny fastfoodowy syf to kto wie czy za parę lat nie zrobiłby się z niego porządny grubas... potem ciężko z tego wyjść. Dorośli podobnie, jedzą szybko w większości na mieście nie zastanawiają się co... no bo po? skoro każdy tak robi i oszczędza przy tym czas, dlaczego oni nie mogą? Przecież są tacy zapracowani... I takie myślenie robi się niebezpieczne.
A poza tym nie jest powiedziane, że człowiek się tym "zaraża" (to dość niefortunne określenie) tak jak chorobą jakąś w tym przypadku jest to proces i są tacy, którzy nie zdają sobie z tego sprawy jak bardzo ich nawyki się zmieniają.
Oczywiście to jest zawsze kwestia indywidualna. Jeden coś zmieni pod wpływem innych a drugi nie i nadal będzie pamiętał o sporcie, owocach i warzywach ale nigdzie przecież nie jest powiedziane, że to może dotknąć każdego.
Dużo prawdy jest w tym, że z kim przystajesz takim się stajesz i że dość często wzorujemy sie na innych.
Dodam może tylko to, że wiedza przeciętnego Amerykanina na temat złych skutków otyłości jest zatrważająco niska i co roku wydaje się tam miliony dolarów na kampanie propagujące fakt, które u nas są dość oczywiste np: że szkodzi na serce i układ krążenia. |
_________________ Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? |
|
|
|
|
kmfk
Imi: Karol
Wiek: 36 Doczy: 13 Pa 2007 Posty: 34
|
Wysany: 2007-10-13, 23:05
|
|
|
Temat brzmi podobnie do wypowiedzianych rzekomo przez Janusza Korwina-Mikkego. Podobnie jak niepełnosprawność otyłość może być uwarunkowana genetycznie. Zarazić można się jedynie niezdrowymi nawykami. |
|
|
|
|
xacreus2
Doczy: 06 Sty 2024 Posty: 12253 Skd: 323
|
|
|
|
|
|