Żałoba |
Autor |
Wiadomo |
Lukas1990
Jestem jaki jestem
Imi: Łukasz
Wiek: 33 Doczy: 29 Cze 2006 Posty: 767 Skd: Ł......
|
Wysany: 2006-08-09, 09:35 Żałoba
|
|
|
Czy uznajecie zalobe jak ktos z waszych bliskich umrze?
Co robicie a czego nie?
Ubieracie sie na czarno?
Nie chodzicie na imprezy, nie pijecie?
Jak dlugo trwa wasza zaloba a jak dlugo trwac powinna? |
_________________ Przeważnie, zachowuję się poważnie
Przeważnie, nikogo nie drażnię
Przeważnie, słucham rad uważnie
Przeważnie, nie czuję się odważnie
Przeważnie, widać to po mnie wyraźnie
Otoczenie nie działa na mnie zakaźnie
Poprzez wyobraźnię kreuję własne ja |
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Doczya: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skd: z Księżyca
|
Wysany: 2006-08-09, 09:38
|
|
|
Wydaje mi się, że żałobe powinno nosić się w sercu ale... ja sobie nie wyobrażam ubrać np. na czerwono gdy mi umrze ktoś bliski i tu nie chodzi o to 'co powiedzą inni' tylko jakoś czułabym się dziwnie... |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Blanca
niezależna
Doczya: 27 Maj 2006 Posty: 1744 Skd: Blancostok
|
Wysany: 2006-08-09, 12:24
|
|
|
Jeszcze nigdy nie zmarła mi bliska osoba, więc z żalobą nie miałam do czynienia.. Dobrze Mazina napisała, że żałobę powinno się nosić w sercu.
Ale wątpie, czy po śmierci kogoś bliskiego miałabym ochotę na zabawę .. |
|
|
|
|
buziaczek
:*:*:*:*
Imi: Madzia;)
Wiek: 34 Doczya: 01 Cze 2006 Posty: 545 Skd: Kolorowe Sny
|
Wysany: 2006-08-09, 13:17
|
|
|
Nie doznałam jeszcze śmierci kogoś bliskiego więc nie wiem, ale żałobę powinno nosić się w sercu jak to wcześniej przez Mazine zostało napisane. Ja bym nie mogła ubierać się na czarno bo źe bym się czuła w takim kolorze bo nie lubię go. Pamiętam jak dwa lata temu mojej koleżance tata umarł, to ona przez rok ubierała się na czarno, a pół roku po śmierci jej taty mieliśmy komers i ta dziewczyna przyszła tylko, że tak zabardzo się nie bawiła, no ale liczy się że przyszła |
_________________ Prawdziwa miłość wychodzi z serca
Ale znaleźć ją możemy tylko wtedy
Gdy poszukujemy ją sercem:*:*:*
|
|
|
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36 Doczya: 26 Cze 2006 Posty: 2473
|
Wysany: 2006-08-09, 13:28
|
|
|
Czarne ubranie zakładałam dzień po śmierci bliskiej mi osoby i w dniu pogrzebu.
Czego nie robiłam? Nie chodziłam do szkoły, bo nie byłam w stanie. Nie miałam ochoty na rozmaite spotkania towarzyskie.
I prawda. Żałobę nosi się w sercu. |
_________________ 'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
Fantasia
Doczya: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wysany: 2006-08-09, 18:39
|
|
|
Ja doznałam niedawno śmierci kogoś bardzo dla mnie bliskiego ale śmieszy mnie okazywanie żalu po stracie kogoś bliskiego tylko za pośrednictwem stroju. Jak juz napisano tutaj żałobę nosi się w sercu, a nie wypisaną na czarnych ubiorach. Wg mnie żałoba po kimś bliskim powinna w sercu pozostać na zawsze w myślach i rozważaniach. Zadaniem ludzi noszących żałobę powinna byćprzede wszystkim pamięć o zmarłym. Imprezy raczej odpadają chociaż mam koleżankę która poszła na własną studniówkę krótko po takiej tragedii i spędziła miło czas, wiedziała, że jej babcia byłaby zadowolona z tego i zrobiła to dla niej. |
_________________ Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? |
|
|
|
|
Lukas1990
Jestem jaki jestem
Imi: Łukasz
Wiek: 33 Doczy: 29 Cze 2006 Posty: 767 Skd: Ł......
|
Wysany: 2006-08-09, 22:06
|
|
|
Pod koniec lipca odeszła moja babcia,nie nosze czarnych strojów nie mam humoru żałobnego lecz żałobe nosze w sercu jak już ktoś tu to napisał,wielu ludzi ma do mnie pretensje że nie okazuje mojej żałoby za pośrednictwem stroju i humoru. |
_________________ Przeważnie, zachowuję się poważnie
Przeważnie, nikogo nie drażnię
Przeważnie, słucham rad uważnie
Przeważnie, nie czuję się odważnie
Przeważnie, widać to po mnie wyraźnie
Otoczenie nie działa na mnie zakaźnie
Poprzez wyobraźnię kreuję własne ja |
|
|
|
|
Fantasia
Doczya: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wysany: 2006-08-09, 22:17
|
|
|
Moim zdaniem nikt nie ma prawa żywić do Ciebie pretensji! Każdy przeżywa takie rzeczy indywidualnie i radzi sobie z tą stratą po swojemu... Ja bym się tym nie przejmowała, liczy się pamięć...
A oprócz tego przekazuję Ci wyrazy współczucia. |
_________________ Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? |
|
|
|
|
ajs
Imi: Barbara.
Doczya: 08 Cze 2006 Posty: 1155
|
Wysany: 2006-08-09, 22:37
|
|
|
Lukas1990 napisa/a: | wielu ludzi ma do mnie pretensje że nie okazuje mojej żałoby za pośrednictwem stroju i humoru. |
nie przejmuj sie..
wazne to co Ty czujesz...
a napewno cierpiales |
_________________ Moim celem jest spełnianie marzeń i snów - najwspanialszej rzeczywistości^^ |
|
|
|
|
cichy
nie tylko ja to potrafie :P
Imi: Piotrek
Doczy: 05 Sie 2006 Posty: 1868 Skd: Wygoda :)
|
Wysany: 2006-08-10, 09:23
|
|
|
Fantasia napisa/a: | Ja doznałam niedawno śmierci kogoś bardzo dla mnie bliskiego ale śmieszy mnie okazywanie żalu po stracie kogoś bliskiego tylko za pośrednictwem stroju. Jak juz napisano tutaj żałobę nosi się w sercu, a nie wypisaną na czarnych ubiorach. Wg mnie żałoba po kimś bliskim powinna w sercu pozostać na zawsze w myślach i rozważaniach. Zadaniem ludzi noszących żałobę powinna byćprzede wszystkim pamięć o zmarłym. Imprezy raczej odpadają chociaż mam koleżankę która poszła na własną studniówkę krótko po takiej tragedii i spędziła miło czas, wiedziała, że jej babcia byłaby zadowolona z tego i zrobiła to dla niej. |
i wlasnie o to chodzi.. zaloba w sercu .. pamiec o nim.. jezeli naprawde to bedzie to raczej nikt nie zdecyduje sie ubrac np dziewczyna jasne sukienke.. nie bedzie sie czuc w tym dobrze, nie bedzie miec ochoty na taki stroj.. tak samo z imprezami |
|
|
|
|
komodo_joe
Rupert The Peanut
Imi: Piotrek
Wiek: 39 Doczy: 31 Sie 2007 Posty: 114 Skd: Toronto, Canada
|
Wysany: 2008-06-25, 21:38
|
|
|
Brat mi zmarł 4 dni temu, więc się smucę w środku, w Piotrku.
Jak poprzednik któryś, też otrzymuję dissy że nie okazuję na zewnątrz tego co sięs tało. A co, mam biegać zapłakany, w depresji że mi brat umarł i że zaraz się zabiję? Ajajaj. Ludzie, ludzie. |
_________________ Z hyperreala? Rupert_the_peanut, miło mi.
|
Ostatnio zmieniony przez komodo_joe 2008-06-25, 21:40, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hellnen
Paper Romance
Imi: Hell
Wiek: 33 Doczya: 16 Sty 2007 Posty: 366 Skd: Kopytkowo
|
Wysany: 2008-06-26, 14:12
|
|
|
Żałoba to wg. mnie nie sposób ubierania się, ale postawa. Jeśli umarł ktoś bliski nie wyobrażam sobie iść na szalona imprezę, przynajmniej przez jakiś czas. |
_________________ Hell jest tak trochę:) |
|
|
|
|
Zaheel
Boski prototyp - mutant
Doczya: 10 Sty 2007 Posty: 1675 Skd: z Nibylandii
|
Wysany: 2008-06-29, 11:59
|
|
|
Zgodzę się z powyższymi wypowiedziami - nie rozumiem obnoszenia się z żałobą, prezentowania na pokaz swojego smutku. Rozumiem, że taka strata bardzo boli, ale co ludzie chcą uzyskać okazując to w za pośrednictwem ubioru czy rozmowy tylko na taki temat?
Jeśli chodzi o imprezy to rozumiem, że przez pewien czas się nie chodzi na te bardziej huczne.
Jeśli chodzi o przykłady przesady to podam koleżankę, której umarł tata tuż przed maturą, to przyszła z jego zdjęciem na salę i przez pół egzaminu sie w nie wpatrywała, a przez drugie pół ściągała. Miało to służyć przymknięciu oka przez egzaminaturów? |
_________________ ''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"
"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu" |
Ostatnio zmieniony przez Zaheel 2008-06-29, 12:00, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
xacreus2
Doczy: 06 Sty 2024 Posty: 12428 Skd: 323
|
|
|
|
|
|