Forum Dyskusyjne

[Judith]

Dla mnie ideał nie musi być do końca idealny [jaki paradoks], może mieć wady,ale takie które mi nie przeszkadzają, albo po prostu są do zniesienia

[Al]

No bo wszystko byłoby idealnie.
A czasem chyba potrzebna jest jakaś sprzeczka-nie poważna oczywiście, cień zazdrości.
Jakchoćby po to, żeby zrozumieć jak naprawdę i jak mocno kocha sie tą drugą osobę.

[annoth]

Cytat:

Nie ma sensu stwarzać wizerunku swojego ideału. To bez sensu. KierujÄ c się określonymi kryteriami dyskwalifikujemy swoje szanse na dostrzeĹźenie miłości z innej strony.

Dlaczego? Ja tak nie uważam. To że określimy nasz ideał, to wcale nie oznacza, że ktoś kto nie jest ideałem nie ma u nas szans.
Ten temat to zabawa tylko. Nie wierzę że ktoś skreśla wszystkich którzy np. mają zielone oczy, no bez przesady...

[Al]

Nie no, chyba nie zdarzają się przypadki, kiedy ktoś skreśla kogoś za kolor oczu..?
To by było conajmniej dziwne...

[Complicated]

Nie ma ideałów.
Ale jakoś mam wielki sentyment do niebieskookich blondynów...

[Niepoprawna]

Cytat:

Dlaczego? Ja tak nie uważam. To że określimy nasz ideał, to wcale nie oznacza, że ktoś kto nie jest ideałem nie ma u nas szans.

Ale mnie chodziło właśnie o taki przypadek, że ktoś nakreślił sobie jakiś ogólny zarys jego ideału i kurczowo się go trzyma
Mam koleżankę - poznała wielu naprawdę fantastycznych facetów. Odtrącała ich jednak dlatego, że nie byli 'napakowani', a ona sobie założyła, że jej facet będzie wielki i umieśniony... Głupie to, ale prawdziwe.

[Deirdre]

Dla mnie moim ideałem jest mój facet.
I niech tak zostanie. O. (;

[Kya]

- Cierpliwy- bo ze mną czasem trudno bywa
- Tolerancyjny- bo niektóre moje pomysły są dośc oryginalne
- inteligentne- bo w towarzystwie głupich ludzi się nudzę
- Niech lubi spacery- bo ja lubię
- Opiekuńczy, ale nie za bardzo - bo czasem lubię jak się ktoś o mnie troszczy, ale z drugiej strony nie lubię być traktowana jak dziecko


heh przypomina mi się jedna z inteligentnych rozmów z moja kumpelą, na którejś nudnej lekcji, stwierdziłyśmy, że facet idealny poza wcześniej wymienionymi cechami musi jeszcze: grać na jakimś instrumencie, słuchać poezji śpiewanej , mówić po hiszpańsku...

[Wampirza]

Idealow nie mam biore co daje los

[famme]

Kiedyś namiętnie praktykowałam tworzenie takich schematycznych ideałów. I tak na przykład wymyśliłam sobie, że ideałem dla mnie będzie oczytany, wrażliwy, empatyczny, zadziorny mężczyzna, medialnie zorientowany, zakochany w kinie noir i namiętnie słuchający jazzu, co będzie kochał mnie bardziej niż życie i najlepiej od 186cm w górę plus czarne oczy i blizna nad lewą brwią. Po czym spotykałam oczytanego, wrażliwego, empatycznego, zadziornego mężczyznę, medialnie zorientowanego, zakochanego w kinie noir i namiętnie słuchającego jazzu, co kochał mnie bardziej niż życie, sięgał 189cm plus miał czarne oczy i bliznę nad lewą brwią. I co? I dupa. Nie poczułam nic a nic. A kilka dni potem spotykałam niższego ode mnie o dwie głowy niebieskookiego maniaka techno, nieprzeczytającego w życiu ni jednej książki, nierozumiejącego czym jest kino noir, medialnie skretyniałego, pozbawionego wrażliwości faceta, dla którego traciłam głowę plus noce plus litry łez

I doszłam do przemądrego wniosku: miłość to nie selekcja.

Senkjuję za uwagę.

[Wampirza]

No , wiesz Justynko ja kiedys wmowilam sobie ze moj ideal to zimny dran co bedzie mowil do mnie : Malenka jestes moja.I co? moj facet jest delikatny , inteligentny i zimnym draniem nie byl nigdy i mowi do mnie Kiciu Idealy sie zawsze wypalaja.Tak jak Ania z Zielonego Wzgorza Gilbert nie byl jej buntowniczym idealem a kochala go nad zycie

[Fantasia]

[Kasiula]

dla mnie ideałem jest mój chłopak ale tylko czasami taki ideał sie w nim odzywa... Choc bardzo rzadko ale i tak dla mnie to on!!!!

Cytat:

[Morte]

taką... co by była i mnie kochała jak narazie się taka nie znalazła, przywykłem do singla

[BazyL]

Alfa Romeo, Maserati- Ideał piękna i perfekcji.
Miłość ponad wszystkie inne wady. Kobietę-tak jak Alfę wybiera się sercem i wzrokiem a nie analizą wewnętrzną, no chyba że zbytnio eksploatowana to wiadomo...że nie wiezmę
Kobieta powinna być zgrabna, o idalnej linii niezbyt chuda, niezbyt gruba, powinna budzić silne emocje i doznania, owiana rąbkiem tajemnicy, piękna i agresywna. Powinna odwzajemniać miłość którą jej dajemy. zatroskanie też.
Wysoka, długowłosa, z zadartym delikatnie noskiem, dużymi ustami, diabelnym wzrokiem(co do koloru włosów ulubione to brunetki ruude ) w czerwonej sukni z średnim dekoltem Mój ideał piękna