A co jesli on był karany? |
Autor |
Wiadomo |
Fantasia
Doczya: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wysany: 2006-08-20, 20:54
|
|
|
Anette napisa/a: | zawsze lepiej jest dopuszczać do glosu rozsadęk..zresztą ja mam coś w rodzaju ''czujnika'' i instynktownie do niebezpiecznych kolesi czuję wrogi dystans. | tak trzymać! mam nadzieję że też tak rozsądnie bym postąpiła... |
_________________ Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? |
|
|
|
|
Pica
Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 2731
|
Wysany: 2006-08-20, 21:35
|
|
|
Tylko niestety..żeby poznać sie na takich facetach trzeba się nieźle sparzyć najpierw, czego nikomu nie życzę. |
|
|
|
|
Iza
sprzataczka
Imi: Renia
Wiek: 34 Doczya: 21 Sie 2006 Posty: 41 Skd: z daleka
|
Wysany: 2006-08-21, 15:39
|
|
|
moja siostra miala karanego:p nie zbyt fajny to zwiazek:p nie zycze nikomu |
_________________ Sa 3 rzeczy nieskonczone : kosmok glupota ludzka i moda na sukces " |
|
|
|
|
niewidzialna18
Wiek: 36 Doczya: 15 Cze 2006 Posty: 170 Skd: zależy
|
Wysany: 2006-08-28, 12:17
|
|
|
A ja dałabym szanse takiej osobie. Ja miałam kiedys faceta który był karany i nie przeszkadzało mi to. Nie robi mi to roznicy czy ktos siedział czy nie |
_________________ " Wszyscy sie szprycuja kłamstwem, jak narkoman chemią " |
|
|
|
|
Powkey
Imi: Marek
Wiek: 36 Doczy: 06 Cze 2006 Posty: 167 Skd: z daleka
|
Wysany: 2006-08-29, 13:08
|
|
|
a zrobi ci róznice, jak bedziesz miała z nim dwoje dzieci albo troje a on był juz karany i nie ma pracy? nie ma zaco utrzymać rodziny? a moze jest na tyle wspaniałomyślny ze wymyśli coś nielegalnego za co pójdzie siedzieć? i dzieci bedą miały tatusa w kratki? pomyśl |
|
|
|
|
niewidzialna18
Wiek: 36 Doczya: 15 Cze 2006 Posty: 170 Skd: zależy
|
Wysany: 2006-08-31, 08:49
|
|
|
Powkey napisa/a: | a zrobi ci róznice, jak bedziesz miała z nim dwoje dzieci albo troje a on był juz karany i nie ma pracy? nie ma zaco utrzymać rodziny? a moze jest na tyle wspaniałomyślny ze wymyśli coś nielegalnego za co pójdzie siedzieć? i dzieci bedą miały tatusa w kratki? pomyśl |
I teraz idziesz ze bardzo do przodu. Pytanie było co jesli on był karany?
A jezeli ktos był karany to odrazu uwazasz ,ze nie ma on pracy i nie ma za co utrzymac rodziny. To stary stereotyp i tyle. Jesli ktos był kiedys karany to nieoznacza to ,ze nie bedzie pozniej żył normalnie. Ja znam ludzi karanych ,którzy teraz maja własny biznes ,rodziny i sa szczesliwi. Nie skleslaj takich ludzi i nie stawiaj ich na marginesie. Kazdemu w zyciu moze sie powinac noga i nieoznacza to ,ze bedzie na dnie do konca. Wielu po odsiadce zaczyna nowe zycie i sobie radzi. Tyle. |
_________________ " Wszyscy sie szprycuja kłamstwem, jak narkoman chemią " |
|
|
|
|
Aska1708
Imi: Aśka
Wiek: 33 Doczya: 02 Sty 2007 Posty: 145 Skd: Sompolno
|
Wysany: 2007-02-26, 12:30
|
|
|
oczywiści istotne za co siedział,ale chyba bardziej istotne jet to jakim teraz jest człowiekiem...moze więzienie na nniego wpłynęło,zmienił sie...takie rzeczy sie zdarzają,a przeciez każdy zasługuje na druga szanse |
_________________ oczy są ślepe,szukać należy sercem...
Twych oczu blask wciąż wola,jak cichy szept pobudza serce me...
co dziś z tego masz,zapłakaną twarz,prozaiczny świat ,gorzkiej prawdy smak... |
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-03-14, 11:00
|
|
|
Ja osobiście dałabym szanse takiemu facetowi. Dlaczego nie? Skoro jest inteligentny i w ogóle to czemu nie? Chyba że sprawa z więzieniem by się powtórzyła. Ale jeżeli bym sie naprawde w nim zakochała to bym go nie opusciła tylko dlatego że gdzieś tam nabroił. |
_________________ "Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
|
|
|
|
Nena
Doczya: 19 Lis 2006 Posty: 1743
|
Wysany: 2007-03-14, 11:54
|
|
|
Raczej wolałabym żeby był nie karany , bo jakoś lepiej psychicznie bym się czuła że on nie jest karany , no a cóż jak był raz karany to znaczy że może ciągnąć go z powrotem na drogę zbrodni i później nigdy nic nie wiadomo |
|
|
|
|
Luiza
Turpistka.
Wiek: 34 Doczya: 26 Gru 2006 Posty: 305 Skd: Skądinąd.
|
Wysany: 2007-03-14, 21:05
|
|
|
nena17 napisa/a: | no a cóż jak był raz karany to znaczy że może ciągnąć go z powrotem na drogę zbrodni i później nigdy nic nie wiadomo |
Chyba nie rozmawiamy tu o recydywistach? Tacy potrzebują pomocy psychologicznej, bo to nie jest normalne, żeby po każdej zbrodni znowu wracać na "złą ścieżkę". Sądzę, że Mazinie chodziło o kogoś kto raz siedział i już więcej do zbrodniczego procederu nie wrócił.
Oczywiście, że nie zerwałabym od razu znajomości. Przyznał się, wykazał niemałą odwagę i już to się chwali. Następną kwestią jest to, co zrobił. Są różne rodzaje przestępstw i nie należy porównywać kogoś kto ukradł radio do mordercy. W sumie, moja reakcja zależna byłaby od tego co zrobił. Nie wiem czy zdecydowałabym się na związek z mordercą. Chyba, że widziałabym, że żałuje za to co zrobił, a więzienie na niego wpłynęło. |
_________________ Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę!
J. Tuwim. |
|
|
|
|
Mixmonia
Wiek: 35 Doczya: 04 Lut 2007 Posty: 1087
|
Wysany: 2007-03-14, 21:24
|
|
|
Jeśli ma dobre serce i jest TERAZ cudowną osobą, z którą czułabym się jak z nikim, liczyłabym na niego jak na nikogo... to nie brałabym pod uwagę co się stało w przeszłości Oczywiście, że jakby tylko znowu coś zrobił nie tak, to już drugiej szany u mnie taki facet by nie miał NA PEWNO! |
_________________ "Mamy siebie, mamy tak wiele" |
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-03-15, 08:11
|
|
|
Hm. A ja uważam, że każdy zasługuje na druga szansę, być może taka osoba wygląda na złą, może się tak zachowywać, ale nie musi sama w sobie być zła. Właśnie tak jak napisała Mixmonia, gdyby był cudowną osobą TERAZ. A poza tym, ja uważam że takiemu facetowi należałaby się choć drobna pomoc. Może taka znajomość by go zmieniła, a przynajmniej obudziła jego sumienie. |
_________________ "Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
Ostatnio zmieniony przez Krystyna 2007-03-15, 12:39, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
spiderwoman
hey ho!
Doczya: 31 Maj 2007 Posty: 629
|
Wysany: 2007-09-09, 20:18
|
|
|
jak juz dziewczyny pisały wcześniej, zależałoby to od tego za co był on karany.
gdyby sie okazało, że za jakąś drobną kradzież [głupi wybryk smarkacza, któremu się wydawało,że dorosłym jest] to chyba jakos bym to przełknęła, a gdybym, mimo wszystko, bała sie z nim związać, to myślę, że zawsze mógłby liczyć na moją przyjaźń i wsparcie
jednak gdyby sie okazało, że siedział za jakąś pedofilię to chyba zerwałabym z nim kontakty... nawet gdyby mówił mi, że tego już nie ma, nie wierzyłabym mu...
ale to wszystko to tylko gdybanie... tak naprawdę to nie mogę byc na 100% jakbym się w takiej sytuacji zachowała... |
_________________ http://www.facebook.com/events/254994394601751/ |
|
|
|
|
Eos
boska jak diabli
Imi: Justyna
Wiek: 34 Doczya: 14 Lis 2006 Posty: 3112 Skd: Łódź
|
Wysany: 2007-09-09, 22:30
|
|
|
Raczej bym sobie odpuściła. C'est la vie. |
_________________ Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się! |
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Doczya: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skd: z Księżyca
|
Wysany: 2009-07-05, 13:18
|
|
|
Eos napisa/a: | Raczej bym sobie odpuściła. |
Mhm. Ja chyba też. Ludzie się zmieniają, ale bałabym się związać z osobą która już była w więzieniu itp.. |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
|